Jak zauważa NIA, istnieje przekonanie, że po zmianach w prawie farmaceutycznym apteka jest „przywiązana” do osoby właściciela i nie można jej sprzedać. Okazuje się, że to nieprawda. NIA wyjaśnia, że aptekę nadal można sprzedać lub przekazać innemu podmiotowi. Proces ten wymaga jednak spełnienia odpowiednich kryteriów. Wśród nich jest m.in. takie, że nowym właścicielem musi być farmaceuta lub spółka, w której większość udziałów mają farmaceuci – zgodnie z zasadą „apteki dla aptekarza”.
Drugi mit, który obala izba, to przekonanie, że apteki nie można dziedziczyć po zmarłym właścicielu. Prawo farmaceutyczne dopuszcza dziedziczenie aptek. Podlega to jednak ścisłym warunkom prawnym. Osoba przyjmująca taki spadek musi mieć jednak uprawnienia farmaceuty lub go zatrudniać.
Z danych PEX wynika, że w latach 2017-2024 regularnie wzrastał udział dużych sieci w rynku aptecznym. Obecnie TOP10 kontroluje 3580 aptek – to 29 proc. wszystkich placówek, które odpowiadają za 39 proc. obrotu rynku aptecznego w Polsce. Dla porównania, według IQVIA, pod koniec września 2017 roku 20 największych sieci kontrolowało 28,4 proc. rynku (2704 apteki).
