Wbrew powszechnemu przekonaniu, z podwyżek skorzystają również lekarze – i to nie tylko stażyści (ich wynagrodzenia wzrosną o ponad 800 zł brutto), ale też ponad 4 tysiące lekarzy z drugim stopniem specjalizacji! Średnie zarobki specjalistów z „dwójką” wynoszą co prawda nieco ponad 7 tysięcy złotych, ale w tej grupie jest kilka tysięcy specjalistów, którzy zarabiają (dane ze stycznia 2019 roku) niecałe 4,3 tysiąca zł brutto (średnio). Gdy ustawa wejdzie w życie, minimalne zarobki w tej grupie wzrosną do ponad 5,3 tys. zł. W sumie z podwyżki skorzysta ok. 14 tysięcy lekarzy.
Największą grupę, objętą podwyżką, stanowią – według załączonej do uzasadnienia tabeli - „fizjoterapeuci albo inni pracownicy wykonujący zawód medyczny inny niż określony w lp. 1–9 albo pracownicy działalności podstawowej, inni niż pracownicy wykonujący zawód medyczny, wymagający średniego wykształcenia” – jest ich ponad 94 tysiące. Średnie wynagrodzenie brutto w tej grupie to 2,6 tys. zł, ale średnie wynagrodzenie tych pracowników, którzy nie osiągają minimum wynikającego z ustawy – tylko 2040 zł. Po podwyżce wyliczonej w oparciu o kwotę bazową 4,2 tys. zł minimum wyniesie 2688 zł.
Skąd szpitale – i inne placówki ochrony zdrowia, również prywatne, działające bez kontraktu z NFZ, bo regulacja dotyczy całego sektora – mają wziąć pieniądze na podwyżki? Żadnych dodatkowych środków ani z budżetu, ani z Funduszu nie będzie – podkreśla resort zdrowia.
Nowelizacja „nie będzie skutkowała przekazaniem podmiotom leczniczym w 2019 r. dodatkowych, ponad obecnie planowane, środków finansowych z budżetu państwa, jak również z Narodowego Funduszu Zdrowia” – czytamy w uzasadnieniu do projektu. „W przypadku pracowników objętych projektowaną zmianą ustawy, których pracodawcy (podmioty lecznicze) otrzymują środki finansowe z Narodowego Funduszu Zdrowia, koszty podwyżek powinny zostać sfinansowane przez pracodawców ze środków uzyskanych w ramach wzrastających przychodów i odpowiednio kosztów Narodowego Funduszu Zdrowia”.
Placówkom prywatnym, które działają bez kontraktu z NFZ, resort zdrowia rekomenduje skorzystanie ze środków własnych lub sfinansowanie wyższych kosztów podwyżką cen świadczonych usług.
Koszty ustawy, po podniesieniu kwoty bazowej do 4,2 tys. zł od 1 lipca (podwyżki będą naliczone wstecznie) w tym roku mają wynieść 231 mln zł. W przyszłym ustawa o minimalnym wynagrodzeniu pracowników medycznych będzie kosztować 861 mln zł (od 1 lipca 2020 roku kwota bazowa zostanie całkowicie uwolniona do wysokości średniej krajowej z 2019 roku). W 2021 roku koszty ustawy mają zaś wynieść 1,65 mld zł.