Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Kardiolodzy odpowiadają Łandzie

MedExpress Team

Alicja Dusza

Opublikowano 1 czerwca 2016 13:01

Kardiolodzy odpowiadają Łandzie - Obrazek nagłówka
materiały prasowe
Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało cięcia w kardiologii. Kardiolodzy odpierają zarzuty.

Kardiolodzy twierdzą, że Ministerstwo Zdrowia pokazuje wycinkową analizę kosztów i niepełny obraz sytuacji. Kardiolodzy i Polskie Towarzystwo Kardiologiczne przedstawia kompleksową analizę leczenia chorób serca.

29.04.2016 Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji opublikowała nowe projekty taryfy w odniesieniu do wybranych świadczeń gwarantowanych w ramach leczenia szpitalnego w zakresie kardiologii inwazyjnej, elektrofizjologii oraz kompleksowej opieki nad pacjentem po zawale serca. Propozycje wzbudziły duże obawy środowiska kardiologicznego, które 13.05.2016 r. zorganizowało konferencję prasową z udziałem Wiceministra Zdrowia Krzysztofa Łandy. Wiceminister argumentując propozycję obniżenia wycen procedur przedstawił tylko wycinkową analizę kosztów, dlatego kardiolodzy poniżej odpowiadają na jego komentarze w sposób szczegółowy pokazując pełny obraz sytuacji.

- Aktualnie przedstawiona przez AOTMiT propozycja wyceny procedur medycznych w kardiologii, zarówno w kardiologii inwazyjnej, elektrokardiologii zawiera w sobie istotne nieścisłości metodyczne - uważa prof. Dariusz Dudek, przewodniczący Rady Instytutu Kardiologii Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum w Krakowie. Jego zdaniem wycena w zakresie procedur zabiegowych nie uwzględnia rynkowych wartości dla obliczenia kosztów personelu medycznego, nie uwzględnia w wystarczającym stopniu całodobowego podtrzymania systemu i prowadzenia kardiologii całodobowo.

- Kardiologia dzisiaj jest łańcuchem przeżycia wraz z systemem ratownictwa medycznego, ratuje życie ludzie 24 godzimy na dobę/365 dni w roku - powiedział prof. Dudek.

Wycena zaproponowana przez AOTMiT jest oparta wyłącznie o ceny sprzętu jednorazowego stosowanego podczas zabiegów, co zdaniem kardiologów jest błędne. - Koszty te stanowią nie więcej, niż 20-30% całkowitych, rzeczywistych kosztów procedur ponoszonych przez szpitale. Na pozostałe 70-80%, składają się między innymi koszty leków, a także stałe koszty zatrudnienia personelu w trybie całodobowym, utrzymania i amortyzacji środków trwałych (w tym angiografów czy ultrasonografów), koszty energii i usług i wiele innych. Szczególną uwagę należy przy tym zwrócić na rosnące w ostatnich latach koszty hospitalizacji chorych w oddziale kardiologicznym i w oddziale intensywnej opieki kardiologicznej, związane ze wzrostem liczby pacjentów z zawałem serca, spełniających kryteria wysokiego ryzyka - tłumaczy prof. Jacek Legutko, przewodniczący Asocjacji Interwencji Sercowo - Naczyniowej PTK.

Kardiolodzy podkreślają, że leczenie zawałów to nie tylko zabieg, ale proces terapeutyczny. - Na oddziałach intensywnej opieki medycznej i kardiologicznej to leczenie pochłania bardzo duże sumy, czego obecnie jednorodne grupy pacjentów nie uwzględniają. Dzisiaj stent to tylko mała składowa tego, co szpital wydaje na chorego. To w ogóle nie zostało uwzględnione w proponowanych wyliczeniach taryf - tłumaczy prof. Adam Witkowski, kierownik Kliniki Kardiologii i Angiologii Interwencyjnej Instytutu Kardiologii w Aninie.

Kardiolodzy zgadzają się, że problemem systemu ochrony zdrowia jest zbyt mało pieniędzy, które trafiają na leczenie pacjentów. - Nie sposób nie zgodzić się z Panem Ministrem, że nakłady na system ochrony zdrowia w Polsce są bardzo niskie i niewystarczające. Także w kardiologii mamy procedury wycenione realnie i takie, które powodują znaczne straty. Dlatego w opinii środowiska kardiologicznego należy pochylić się nad wszystkimi procedurami JGP jednoczasowo, inaczej dojdzie do katastrofy. W wielu z nich, nawet z zakresu elektroterapii (np. usuwanie elektrod) refundacja nie pokrywa kosztów ich wykonania, zmusza do oszczędzania na skutecznych, ale kosztownych narzędziach, co wydłuża czas zabiegu, zmniejsza jego skuteczność i naraża na niepotrzebne powikłania - powiedział doc. Przemysław Mitkowski, Klinika Kardiologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

Źródło: materiały prasowe

Tematy

kardiologia

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także