Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Komisja Zdrowia kolejny raz o płacach minimalnych

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 16 listopada 2022 18:39

Komisja Zdrowia kolejny raz o płacach minimalnych - Obrazek nagłówka
Fot. Getty Images/iStockphoto
Ministerstwo Zdrowia i NFZ nie mają sobie nic do zarzucenia w sprawie realizacji ustawy podwyżkowej – wynika z przebiegu dyskusji na Komisji Zdrowia, która w środę po raz kolejny zajęła się tematem realizacji ustawy o wynagrodzeniach minimalnych pracowników ochrony zdrowia. Przedstawiciele organizacji pracowników podnosili, że w niektórych podmiotach podwyżek nie wypłacono, w innych – jedynie częściowo, a są grupy (pielęgniarki), które czują się pokrzywdzone sposobem wdrażania regulacji.

Posiedzenie sejmowej Komisji Zdrowia, które zostało poświęcone realizacji tzw. ustawy podwyżkowej, zwołano – podobnie jak poprzednie – na wniosek opozycji. – Dochodzą do nas sygnały, że nie we wszystkich zakładach pracy wypłata wynagrodzeń przebiega prawidłowo – mówiła w imieniu wnioskodawców Elżbieta Gelert (KO). Posłowie pytali też stronę rządową, czy szpitale otrzymały wystarczające na wypłatę podwyżek i rosnące inne koszty działalności pieniądze.

Choć ustawa o wynagrodzeniach minimalnych obowiązuje od 1 lipca, nadal część pracowników – głównie pielęgniarek i położnych oraz personelu pomocniczego zgłasza nieprawidłowości w jej realizacji. W przypadku pielęgniarek chodzi przede wszystkim o zaszeregowywanie ich według kwalifikacji potrzebnych do pracy na określonym stanowisku (a nie posiadanych kompetencji), w przypadku personelu pomocniczego – o tworzenie takich (nowych) stanowisk pracy, których ustawa nie obejmuje. Dyrektorzy, ale też przedstawiciele samorządów, organów założycielskich tłumaczą, że nie łamią prawa – po prostu pieniędzy, jakie otrzymują w ramach kontraktów jest za mało, zwłaszcza że przy wysokiej inflacji gwałtownie rosną inne koszty działalności.

Co na to resort zdrowia? – Każdy podmiot leczniczy był zobowiązany do ustalenia wynagrodzeń na poziomie wynikającym z ustawy przy jednoczesnym przestrzeganiu prawa pracy. Jeśli pracodawca nie wywiąże się ze swojego ustawowego obowiązku, może zostać to uznane za wykroczenie przeciwko prawu pracy. Organem uprawnionym do realizacji kontroli w tym zakresie jest Państwowa Inspekcja Pracy – mówił wiceminister Piotr Bromber, zapewniając, że resort pozostaje w kontakcie z Głównym Inspektoratem Pracy. I że realizacja ustawy jest omawiana na posiedzeniach Zespołu Trójstronnego ds. Ochrony Zdrowia. Drugi z obecnych wiceministrów, Maciej Miłkowski, zapewniał że bezpośrednio po przyjęciu ustawy podwyżkowej minister zdrowia przekazał NFZ polecenie wzrostu wycen we wszystkich zakresach świadczeń, tak by uwzględniały one nową siatkę płac oraz podwyżki dla pracowników niemedycznych. Wzrost wycen miał zrekompensować koszty rosnące z uwagi na inflację oraz ewentualną podwyżkę dla pracowników na umowach cywilnoprawnych. – 13 lipca AOTMiT ogłosiła nowe wyceny. NFZ bardzo sprawnie opracował projekt wzrostu wycen i szybko zaczął je realizować we współpracy ze środowiskiem pracodawców i dyrektorów szpitali. Bardzo mocno współpracowaliśmy w tym zakresie z komisją rządu i samorządu. Od 1 sierpnia NFZ dokonał wzrostu wycen dla szpitali I i II poziomu referencyjnego – wyliczał, przypominając też o będącej w toku operacji przeszacowywania wycen przez AOTMiT.

– Mieliśmy świadomość tego, że to proces trudny, który najpewniej wywoła spore emocje i będzie wymagał doraźnych działań, których celem będzie możliwie płynne wdrożenie zapisów ustawy. Działania te polegały na tym, by w sposób oczekiwany przez środowisko, zarówno realizatorów, jak i pracowników. Jesteśmy z nimi w stałym kontakcie, także z przedstawicielami szpitali powiatowych. Pierwsze co zrobiliśmy, poza nowymi aneksami, to praca nad wyceną punktu w ryczałcie szpitalnym. W raporcie AOTMiT wskazano, że powinna ona wynosić 1,59, uznaliśmy jednak, że dla szpitali podstawowego zabezpieczenia szpitalnego powinny uzyskać wyższą stawkę, czyli 1,61. Regulacja została wprowadzona 1 sierpnia. Szpitalom powiatowym o mniejszym zakresie działania zaproponowaliśmy również 2-procentowe wzmocnienie tej stawki. Ponadto od 1 września zaproponowaliśmy współczynnik korygujący 16 proc. dla tych szpitali sieciowych, w których wzrost wyceny był niższy od 16 proc. To mechanizm pomocowy na dziesięć miesięcy. W tym czasie placówki mają dostosować strukturę produktową i funkcjonowanie do lokalnych potrzeb – tłumaczył z kolei Filip Nowak, prezes NFZ. Ten czas powinien, jak podkreślał, zostać wykorzystany na przemyślenie przez dyrektorów tego, jakich zmian wymagają placówki, by udźwignąć zapisy ustawowe. – Warto poświęcić ten czas na konsultacje z NFZ i refleksję nad funkcjonowaniem placówek – zachęcał. Z mechanizmu pomocowego skorzystały 173 placówki.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także