Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Lekarze: Dlaczego marszałek Senatu odmawia spotkania?

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 21 czerwca 2017 11:23

Lekarze: Dlaczego marszałek Senatu odmawia spotkania? - Obrazek nagłówka
Fot. Thinkstock/Getty Images
Związki zawodowe chciały porozmawiać z marszałkiem o płacy minimalnej.

- Jak dowiaduję się z prasy, w dniu dzisiejszym komisja zdrowia senatu RP przyjęła bez poprawek rządowy projekt ustawy o płacach minimalnych w ochronie zdrowia. Ten sam projekt, który został w rekordowym czasie 36 godzin przyjęty w dniach 7-9 czerwca przez Sejm RP. Komisja nie zaprosiła przedstawicieli OZZL do udziału w swoich obradach.

9 czerwca Porozumienie Zawodów Medycznych zwróciło się do lekarza, marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego z prośbą o spotkanie w sprawie tej ustawy. Do dnia dzisiejszego pan marszałek nie odpowiedział ani słowem na naszą prośbę. Czy było w tym liście coś niestosownego? - napisał Krzysztof Bukiel, szef OZZL.

 Porozumienie Zawodów Medycznych zwróciło się do marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego z prośbą o spotkanie w sprawie Ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagradzania zasadniczego pracowników wykonujących zawody medyczne zatrudnionych w podmiotach leczniczych.

Porozumienie liczy, że senatorowie wprowadzą do ustawy poprawki, które wyjdą naprzeciw oczekiwaniom środowisk medycznych. "W przeciwnym razie polską służbę zdrowia czeka pogłębiający się kryzys, który - ostatecznie - uderzy w chorych. Kłamie bowiem ten, kto głosi, że dba o polskiego pacjenta, a nie szanuje i nie docenia tych, którzy temu pacjentowi służą swoją codzienną pracą. Tutaj stawką jest ludzkie życie" - poinformował w komunikacie Krzysztof Bukiel szef OZZL.

W projekcie określono dziesięć grup zawodowych. W zależności od wykształcenia i specjalizacji rząd określił minimalne wynagrodzenie. Minimalne wynagrodzenie lekarzy specjalistów docelowo będzie wynosiło 1,27 średniej krajowej (wg prognoz ok. 6,4 tys. zł), lekarzy z pierwszym stopniem specjalizacji 1,17 (ok. 5,9 tys. zł), lekarza bez specjalizacji 1,05 (ok. 5,3 tys. zł), a stażysty 0,73 (prawie 3,7 tys. zł). Farmaceuci, fizjoterapeuci, diagności laboratoryjni i inni pracownicy medyczni z wyższym wykształceniem mają zarabiać minimum 1,05 średniej krajowej (wg prognoz ok. 5,3 tys. zł), jeśli mają specjalizację. Jeśli nie mają specjalizacji zarabialiby nie mniej niż 0,73 średniej krajowej (ok. 3,7 tys. zł). Pielęgniarka z tytułem magistra i ze specjalizacją docelowo ma zarabiać co najmniej 1,05 średniej krajowej (wg prognoz ok. 5,3 tys. zł). Minimalne wynagrodzenie pielęgniarki bez tytułu magistra, ale ze specjalizacją określono na  0,73 średniej krajowej (ok. 3,7 tys. zł), a bez specjalizacji - 0,64 średniej krajowej (ok. 3,2 tys. zł). Fizjoterapeuci i inni pracownicy medyczni ze średnim wykształceniem mieliby zarabiać minimum 0,64 średniej krajowej (wg prognoz ok. 3,2 tys. zł). - Proponowany projekt nie satysfakcjonuje przedstawicieli strony społecznej - tłumaczyła Józefa Szczurek-Żelazko wiceminister zdrowia.

Związkowcy uważają, że lekarze ze specjalizacją powinni zarabiać przynajmniej 3-krotność przeciętnego wynagrodzenia, a bez specjalizacji - 2-krotność. Pielęgniarki, położne, fizjoterapeuci i diagności laboratoryjni (w zależności od wykształcenia i specjalizacji) zarabialiby minimum od 1,5 do 2 średnich krajowych. Związkowcy chcą, żeby zarobki wzrosły od razu, a nie dopiero w 2021 r.

Źródło: OZZL

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także