- Uciekam od odpowiedzi na pytanie, czy to dobrze czy źle, że liczba studentów kierunków lekarskich gwałtownie wzrosła – podkreślał prof. Gellert, dodając, że rektorzy uczelni zrzeszonych w KRAUM (należy do nich również CMKP) zgadzają się, że kształcić przyszłych lekarzy powinny „przede wszystkim uczelnie akademickie”.
– Ja od tej odpowiedzi nie uciekam. My te zmiany oceniamy dobrze. Parametr ilościowy da się pogodzić z parametrem jakościowym. One się nie wykluczają – ripostował wiceminister zdrowia Piotr Bromber.
Wiceszef resortu zdrowia podkreślił, że ministerstwo w ślad za zwiększaniem liczby miejsc na kierunkach lekarskich zwiększa również pulę miejsc rezydenckich. - W tej sesji jest ich 6,2 tys. To o przeszło 2 tys. więcej niż w sesji jesiennej. Łącznie z sesją wiosenną, w tym roku mamy ok 10 tys. miejsc rezydenckich. I tu nie widzę, by ktoś negatywnie ten parametr oceniał – mówił Bromber. Jak stwierdził, krytycy działań ministerstwa „przenoszą ciężar” na liczbę miejsc stażowych (w Małopolsce okazało się, że część absolwentów medycyny nie będzie mogła realizować stażu w krakowskich szpitalach, będą musieli dojeżdżać do szpitali położonych poza stolicą regionu).
Zdaniem Piotra Brombera w obszarze kształcenia podyplomowego największym wyzwaniem były konieczne zmiany jakościowe, które zostały zrealizowane przez zmiany programów specjalizacyjnych. – Tylko w trzech dziedzinach na ponad osiemdziesiąt – w anestezjologii, onkologii i chorobach płuc - w trakcie prac mieliśmy pewne wątpliwości. Dużo emocji wywołało też skrócenie modułu podstawowego z interny, ale przy wsparciu ekspertów, konsultanta krajowego, zmierzyliśmy się z tym i rozwialiśmy pojawiające się obawy różnych środowisk – stwierdził.
Jak podkreślił Bromber, zmiana programów specjalizacyjnych, która nastąpiła po pięciu latach, była podyktowana, wręcz wymuszona, postępami w medycynie. – Pięć lat w medycynie to bardzo długi okres. Rozwój nowych technologii sprawia, że po takim okresie mamy do czynienia z całkiem inną rzeczywistością. W mojej ocenie kolejna aktualizacja programów powinna nastąpić już za trzy lata, jeżeli chcemy nadążać za postępem – ocenił.
Konferencję „Nowoczesne medyczne kształcenie podyplomowe warunkiem zmian w opiece zdrowotnej” zorganizowało Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego.