W środę Sejmowa Komisja Zdrowia ponownie pracowała nad poprawkami do nowo poprawionej i podpisanej noweli ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej. Czy poprawki również będą do poprawki?
W czasie trwania konsultacji ze środowiskiem medyków podstawowej opieki zdrowotnej, lekarze rodzinni z PPOZ wielokrotnie informowali, że ustawa w tym kształcie nie przyniesie korzyści dla pacjentów w dostępie do lekarzy, natomiast na pewno zakończy rozdział medycyny rodzinnej w Polsce i jest zagrożeniem dla dalszego funkcjonowania podstawowej opieki zdrowotnej w kraju. Prezydent RP podpisał uchwaloną przez Sejm nowelę 30 kwietnia, a już teraz Sejmowa Komisja Zdrowia ponownie obraduje nad tą samą ustawą - poprawka do poprawki . Może naprawi i to, co zepsuto…
Lekarze rodzinni z PPOZ mają wątpliwości, czy wszystkie konsekwencje przyjętych zmian zostały przemyślane. Prawdopodobnym skutkiem tego będzie nie poprawa dostępu do świadczeń, lecz jej pogorszenie, szczególnie w obszarze podstawowej opieki zdrowotnej. Chociażby dlatego, że od 1 stycznia 2018 roku możliwość wykonywania funkcji lekarza rodzinnego straci około 3 tysięcy lekarzy, tylko dlatego, że mają inne specjalizacje niż medycyna rodzinna, pediatria lub choroby wewnętrzne, a tylko takie osoby zgodnie z nowelą ustawy będą mogły udzielać świadczeń w POZ.
„Po znowelizowaniu ustawy o finansowaniu świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych zostanie praktycznie zlikwidowana medycyna rodzinna. Podstawowa opieka zdrowotna przestaje sprawować opiekę nad rodziną, za to zostanie podzielona na część pediatryczną i internistyczną. Znaczących ruchów przyrostu kadr prawdopodobnie nie będzie. Pediatrzy i interniści nie opuszczą szpitali, a młodzi lekarze mają wiele i to bardzo kuszących ofert, ale nie z Polski. Tym samym nie przybędzie lekarzy w POZ. Zmienią się co najwyżej szyldy na gabinetach lekarzy POZ. Po roku 2017 przestanie pracować w POZ około 3 tysięcy lekarzy. Wzrosną koszty funkcjonowania systemu z tytułu większej liczby skierowań do gabinetów specjalistycznych. Pogorszy się dostępność do świadczeń w POZ. Zwiększy się czas oczekiwania na porady w POZ i AOS. W Wielkopolsce, to czy lekarze nadal będą kontynuować medycynę rodzinną czy też wybiorą rolę lekarza pediatry lub internisty, będzie zależało od nich samych. Wielu z nich ma bowiem podwójną specjalizację z medycyny rodzinnej oraz z pediatrii lub interny, ale nie wszyscy. Dlatego dzisiaj nadal zastanawiam się i obawiam, co będzie u nas, jak i w reszcie kraju z pacjentami. Ale liczę, że wiedzą to już dzisiaj i ustawodawcy, więc może czas - przy okazji tej kolejnej noweli ustawy w zakresie dyrektywy transgranicznej - poprawić i to co zostało zepsute" - proponuje doktor Bożena Janicka, prezes PPOZ.
Źródło: PPOZ
Czytaj także: Jak lekarze mogą bronić się przed krzywdzącymi wpisami w Internecie?