Naczelna Rada Lekarska zaapelowała o wypowiadanie klauzuli opt-out i zwróciła się do lekarzy o ograniczenie w najbliższym czasie gotowości do świadczenia pracy i wykonywania świadczeń zdrowotnych, również w ramach umów cywilnoprawnych, do maksymalnie 48 godzin w tygodniu.
- Wypowiadamy klauzulę opt-out, przestajemy pracować tę niebotyczną liczbę godzin i niezgodnie z kodeksem pracy. Przestajemy łatać dziury w systemie i traktować pacjenta jak liczbę, tak, jak chce tego NFZ. Stawiamy na jakość - mówią rezydenci. I organizują akcje lokalne. Jak zapowiadają, efekt będzie odczuwalny z początkiem stycznia.
Podczas Sejmowej Komisji Zdrowia Konstanty Radziwiłł odniósł się do apelu i zapowiedzi rezydentów.
- Chcę bardzo mocno przy tej okazji powiedzieć, że wezwania do de facto redukcji pracy w stosunku do pracowników służby zdrowia, zwłaszcza lekarzy uważam za skandaliczne i haniebne. Odbieram zapowiedzi, że lekarze będą pracować mniej jako uderzenie w podstawy etyki lekarskiej. Mam nadzieję, że to nigdy się nie zdarzy - powiedział minister. Dodał, że każda akcja obliczona na pogorszenie opieki nad pacjentami, to skandaliczne łamanie podstawowych zasad etyki lekarskiej.
Źródło: Sejm/Medexpress.pl