Prezes KRDL Alina Niewiadomska już w poniedziałek (17 stycznia) zwróciła się o wyjaśnienia w tej sprawie do ministra zdrowia. Spotkała się także z wiceministrem Piotrem Bromberem i Maciejem Miłkowskim, który bezpośrednio odpowiada za tworzenie tych przepisów.
Minister zdrowia przychylił się do argumentów przedstawionych przez prezes KRDL i wycofał się z pierwotnego brzmienia rozporządzenia oraz zdecydował o diametralnej zmianie jego treści (nie będzie w aptekach wykonywanych badań RT-PCR i innych badań o charakterze laboratoryjnym).
Zgodnie z nowym projektem farmaceuci mają mieć możliwość wykonywania tylko testów antygenowych w kierunku COVID-19.
Krajowa Rada Diagnostów Laboratoryjnych podkreśla, że nie ma i nie będzie zgody KIDL na wyprowadzanie badań laboratoryjnych z MLD i uznaje za nieakceptowalne pomysły powierzenia farmaceutom samodzielnego wykonywania badań laboratoryjnych poza laboratorium, ponieważ ta grupa zawodowa nie posiada kwalifikacji i kompetencji do ich samodzielnego wykonywania w świetle ustawy o diagnostyce laboratoryjnej.
W ocenie KRDL niedopuszczalne jest procedowanie przez Ministerstwo Zdrowia jakichkolwiek przepisów dotyczących diagnostyki laboratoryjnej z pominięciem diagnostów laboratoryjnych.
Źródło: KIDL