W jednej z przychodni w Kartuzach zmarł 74-letni lekarz.
Mężczyzna rozpoczął pracę w sobotę o godz. 8. Został znaleziony 12 godzin później w pokoju socjalnym. 74-latek nie był etatowym pracownikiem przychodni NZOZ "Kaszuby". Sprawę wyjaśnia prokuratura, wykluczono morderstwo i samobójstwo. Najprawdopodobniej przyczyną śmierci był zator, ale potwierdzić to ma sekcja zwłok.
Źródło: TVP INFO/Radio Gdańsk/Polskie Radio