W maju minister zdrowia obiecał, że przeznaczy ponad 4 mld zł dla fizjoterapeutów i diagnostów na podwyżki. Okazuje się, że aż 70 proc. placówek nie wypłaciło do tej pory obiecanych pieniędzy.
- Na początku sierpnia otrzymaliśmy z MZ nowelizację rozporządzenia ws. ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej. MZ sankcjonuje w rozporządzeniu dotychczasowe mechanizmy przedłużania środków na wynagrodzenia dla pielęgniarek i położnych oraz ratowników medycznych - powiedział prezes KIF Maciej Krawczyk. - Jednocześnie MZ zapewniało, że takie systemowe rozwiązania nie są możliwe dla diagnostów laboratoryjnych, fizjoterapeutów i innych zawodów medycznych. Jest to rażąca nierówność wobec prawa. Okazuje się, że są zawody medyczne, które są ważne i mniej ważne. Czujemy się zawodem drugiej kategorii. Dlatego w najbliższych dniach złożymy wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją Rzeczpospolitej. Jest to bulwersujące - dodał.