O miejsce leczenia wspomagającego we współczesnej onkologii pytamy prof. Matti S. Aapro z Institut Multidisciplinaire d'Oncologie, Clinique de Genolier w Szwajcarii, byłego prezydenta Multinational Association for Supportive Care in Cancer (MASCC).
Leczenie wspomagające terapię onkologiczną często bywa niedoceniane, choć można też usłyszeć opinie, że jest niemal równie istotne jak leczenie podstawowe.
– Właściwe leczenie wspomagające może decydować o skuteczności leczenia raka, mamy na to coraz więcej dowodów. Chorzy, u których optymalne leczenie wspomagające stosowane jest konsekwentnie od początku terapii antynowotworowej mają większe szanse na powodzenie leczenia. Zarówno podczas terapii zasadniczej, jak i po jej zakończeniu, leczenie wspomagające jest więc niezwykle istotne.
Lekarze zajmujący się chorymi na nowotwory mają do dyspozycji opracowane przez towarzystwa naukowe zalecenia i wytyczne dotyczące leczenia wspomagającego. Jak wygląda ich stosowanie w praktyce?
– W onkologii istnieją zarówno wytyczne dotyczące leczenia podstawowego, jak leczenia wspomagającego. Niestety, lekarze często „wiedzą lepiej” i nie przestrzegają wytycznych. Tymczasem istnieją dowody na to, że postępowanie zgodne ze standardami dotyczącymi – przykładowo – zapobiegania nudnościom i wymiotom, pozwala na zabezpieczenie pacjenta przed tymi przykrymi dolegliwościami co najmniej o 10 proc. skuteczniej. Takie dane powinny zachęcać lekarzy do przestrzegania zaleceń, jednak tak się nie dzieje. Powody są różne. Może to być kwestia słabej dostępności danego leku, ale także fakt, że część pacjentów nie zgłasza lekarzowi nudności czy wymiotów, uważając je za „normalne” i nieuniknione w trakcie terapii onkologicznej.
Czy stosowanie zaleceń niesie za sobą także korzyści inne niż medyczne?
– Przestrzeganie wytycznych zgodnych z EBM zwiększa skuteczność terapii. W przypadku nudności i wymiotów oznacza to chociażby, że pacjent rzadziej będzie zmuszony szukać pomocy w trybie nagłym z powodu tych dolegliwości, a także rzadziej będą mu potrzebne wizyty u specjalisty. Innymi słowy – koszty opieki nad takim chorym będą niższe.
Co by pan doradził lekarzowi, który jest sceptyczny wobec znaczenia leczenia wspomagającego w onkologii?
– W przypadku nudności i wymiotów moja rada jest bardzo prosta: wypij szklankę syropu z korzenia wymiotnicy, wtedy porozmawiamy. Nikomu tego nie życzę.
