W niedzielę zmarł prof. Franciszek Kokot, wybitny nefrolog i endokrynolog. Przez 25 lat kierował stworzoną przez siebie Kliniką Nefrologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. O śmierci profesora poinformował Śląski Uniwersytet Medyczny (SUM).
"Dziś zmarł prof. Franciszek Kokot. Trudno pogodzić się z tą wiadomością. Duma polskiej medycyny, nieskazitelny w każdym wymiarze swojego życia Duma polskiej medycyny, nieskazitetelny w każdym wymiarze swojego życia Człowiek, Naukowiec, Lekarz, Mąż , Ojciec, Dziadek Miał niespełna 92 lata. Pan Profesor od dłuższego czasu ciężko chorował. Dopóki starczyło mu sił jeszcze redagował naukowe artykuły. Odszedł wybitny nauczyciel pokoleń lekarzy, wspaniały Mentor, autor podręczników, poza wszystkim wyjątkowy Człowiek, który całe swoje życie poświęcił pacjentom i nauce. Współtwórca polskiej nefrologii. Był mistrzem diagnostyki przy łóżku chorego, tytanem pracy. W praktyce lekarskiej spotkał się z ponad 70 tysiącami chorych! Przez 25 lat kierował stworzoną przez siebie Kliniką Nefrologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Zorganizował kilkanaście ośrodków dializoterapii. Był rektorem naszej uczelni. Ma na swoim koncie ponad 1000 publikacji naukowych. Był członkiem honorowym 14 zagranicznych towarzystw nefrologicznych; Doctorem Honoris Causa dziesięciu uczelni medycznych ; promotorem 80 doktoratów, opiekunem 20 habilitacji. Dziewięciu Jego podopiecznych uzyskało tytuł profesora.Śmierć Pana Profesora to strata niepowetowana. Odszedł jeden z tych największych. Cześć Jego pamięci! Najserdeczniejsze wyrazy współczucia dla bliskich w imieniu JM Rektora prof. Tomasza Szczepańskiego i całej społeczności akademickiej. Zawsze zostanie w naszych sercach!" napisali przedstawiciele uczelni SUM na Facebooku.
Źródło: Śląski Uniwersytet Medyczny, Facebook