Przez ostatnie lata obserwowany jest spadek chirurgicznych liftingów twarzy. Te zabiegi wiążą się z większym ryzykiem a przede wszystkim z długą rekonwalescencją. Najważniejszą przyczyną odchodzenia od operacyjnego liftingu jest możliwość skorzystania z wielu innych metod, które gwarantują podobne rezultaty w mniej wymagający sposób. Zmieniło się też w ostatnich latach myślenie o odmładzaniu. Jak podkreśla doktor Barbara Jerschina z Kliniki Face& Body Clinique – ekspert medycyny estetycznej – celem nowoczesnych zabiegów jest przede wszystkim poprawa kondycji skóry, niwelowanie przebarwień i poprawa kolorytu, likwidacja zmarszczek wynikających z ubytku kolagenu i grawitacji oraz zaniku tkanek, przywrócenie jej elastyczności i odbudowa struktury. Nadrzędne jest zachowanie naturalnych rysów twarzy poprzez pobudzenie naturalnych procesów regeneracyjnych w celu osiągnięci trwałego efektu. Zabiegi z użyciem laserów powodują, że odbudowane włókna kolagenowe pogrubiają naskórek i przywracają mu właściwe napięcie. Skóra dzięki pobudzeniu procesów biologicznych staje się grubsza, a twarz jest odmłodzona i pełna młodzieńczego kolorytu i blasku. Pojawia się pożądany efekt liftingu.
Lasery w medycynie estetycznej stosowane są od dawna. Ale z biegiem czasu stają się one coraz bardziej precyzyjne, a uszkodzenia skóry, jakie powodują w celu jej odbudowy, coraz mniej dojmujące i odczuwalne dla pacjenta po zabiegu. Podczas rekonwalescencji możliwe jest swobodne funkcjonowanie. Nie można jednak powiedzieć, że zabiegi laserowe są całkowicie bezbolesne, bowiem punktowe działanie bardzo wysokiej temperatury wywołuje ból. Jednak dzięki stosowaniu znieczuleń powierzchniowo na skórę za takie się je uznaje. W celu poprawy wyglądu skóry w zależności od problemu stosuje się różne rodzaje terapii laserowych z użyciem urządzeń o różnym działaniu. W gabinetach stosuje się lasery ablacyjne, działające bardziej powierzchniowo na zasadzie odparowania naskórka oraz obkurczania włókien kolagenowych oraz lasery nieablacyjne, których działanie polega na uszkodzeniu kolagenu bez naruszania ciągłości naskórka i skóry właściwej. Penetrują one do warstwy siateczkowej skóry właściwej a na skórze po zabiegu nie występuje rumień.
Na efekty działania zabiegów laserowych trzeba poczekać od kilku do kilkunastu tygodni. To czas, w którym następuje „wymuszona” przebudowa kolagenu. Aby osiągnąć ostateczny cel, niektóre zabiegi trzeba wykonać w serii, ale w odstępach zalecanych przez lekarza. Skórze trzeba dać czas na regenerację. Doktor Barbara Jerschina zapewnia, że zabiegów laserowych wprawdzie nie sposób przedawkować, ale trzeba je stosować z głową. Nieprzestrzeganie pewnych zasad może doprowadzić do podrażnienia skóry co odsunie w czasie uzyskanie upragnionych efektów. No i najważniejsze jest to, by wykonywać zabiegi, kiedy są do niego wskazania oraz uznać, że w wyborze zabiegu laserowego najlepiej doradzi nam lekarz.
W mijającym roku na polski rynek wkroczyły dwie przełomowe i na tę chwilę najnowocześniejsze procedury: Total Skin Solution z zastosowaniem, po raz pierwszy w XXI wieku, rewolucyjnych technologii. Cel jest oczywiście ten sam, czyli rozwiązywanie problemów związanych ze starzeniem się skóry takich jak: wiotkość tkanek, fotostarzenie, wszelkie zmiany związane z bliznowaceniem, likwidowaniem zmian potrądzikowych oraz trądzikiem różowatym. Doktor Jerschina, która już miała okazję zapoznać się z nimi i stosuje od paru mięsiecy u swoich pacjentów, wyjaśnia na czym polega ich siła. Pierwsza procedura to zabieg Genius z wykorzystaniem najnowszej generacji radiofrekwencji mikroigłowej. Fale radiowe dostarczane są do tkanki poprzez izolowane mikroigły a głębokość zabiegu i ilość emitowanej energii jest kontrolowana. Produkcja kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego jest dzięki temu maksymalnie pobudzona, doprowadzając do ujędrnienia, zagęszczenia, wygładzenia i przebudowy skóry, wyraźnego odmłodzenia. Dzięki stałemu monitorowaniu impedancji Genius RF dostarcza taką samą ilość energii do każdego obszaru skóry, co jest gwarancją tego, że zabiegi są bardzo precyzyjne i skuteczne, a dostarczana za pomocą izolowanych igieł energia nie wywołuje uszkodzeń, co zmniejsza ryzyko przebarwień pozapalnych.
Kolejną nowatorską procedurą jest zabieg z wykorzystaniem lasera tulowego. Wykorzystana w nim fala o długości 1927 nm, powoduje, że zabiegi są łagodne dla skóry, a jednocześnie bardzo skuteczne w rozwiązywaniu wielu problemów dermatologicznych. Jest to laser tzw. subablacyjny, a nie ablacyjny, nie powodujący naruszenia i koagulacji naskórka, kontrolowane mikrouszkodzenia z jednej strony pobudzające procesy gojenia i naprawy tkanek a z drugiej ułatwiający wnikanie substancji aktywnych w głąb skóry. Dodatkową zaletą jest możliwość wykonywania zabiegu bez względu na porę roku.
Zabiegi z wykorzystaniem tych rewolucyjnych technologii Hi-Tech mogą być stosowane osobno, ale zastosowane razem przynoszą spektakularne efekty porównywalne z chirurgicznym liftingiem. Liczba koniecznych zabiegów zależy od stanu skóry. Innowacją jest również i to, że technologie te zapewniają pacjentowi najwyższe bezpieczeństwo dzięki pełnej kontroli w trakcie wykonywania zabiegu, co dotychczas nie było w pełni możliwe oraz nieuciążliwy okres rekonwalescencji.