W efekcie białego miasteczka pieniądze od Ewy Kopacz dostały szpitale i dali lekarzom, którzy są dziś bardzo dobrze uposażeni w Polsce, a pielęgniarki dostały tylko ochłapy – powiedziała w TOK FM Dorota Gardias, przewodnicząca Forum Związków Zawodowych.
Jeszcze większa odpowiedzialność spada na profesjonalistów medycznych, którzy udzielają takich niemądrych, czy wręcz szkodliwych rad, odwodząc ludzi od szczepień. Myślę o lekarzach, pielęgniarkach. To jest zupełnie niedopuszczalne i w stosunku do tych osób z całą pewnością, z całą surowością należy wyciągać wszystkie możliwie konsekwencje, z pozbawianiem możliwości kontaktu z pacjentami włącznie – przestrzegał Konstanty Radziwiłł.
Nie ma mowy, by na jednym oddziale czy w przychodni byli pacjenci dwóch kategorii – zapewniał Konstanty Radziwiłł, broniąc projektu ustawy umożliwiającej wprowadzenie odpłatnych świadczeń w publicznych szpitalach. (W Polityce).
Nikt nie nakazuje pacjentom, żeby kupowali prywatne świadczenia. Ale projekt daje im taką możliwość. Nikt nie będzie naciskał, żądał żeby pacjenci kupowali świadczenia. Nie ma mowy w wyciąganiu pieniędzy od pacjentów - powiedział wiceminister Marek Tombarkiewicz.
To, że nie będzie odpłatnego leczenia w szpitalach publicznych nie oznacza, że nie będzie potrzeby płatnego leczenia z powodu kolejek w publicznej służbie zdrowia – zauważa Krzysztof Bukiel, szef OZZL (Twitter).
Segregacja chorych według grubości portfela-reforma Radziwiłła – podsumowuje Maria Ochman, przewodnicząca Solidarności Ochrony Zdrowia (Twitter).
My głośno mówiliśmy, pani premier również, że publiczna służba zdrowia ma być za darmo, a nie za pieniądze, w związku z tym poprosiła pana ministra do siebie na rozmowę – powiedziała szefowa gabinetu politycznego Beaty Szydło Elżbieta Witek (Onet).