Eksperci Porozumienia Zielonogórskiego podkreślają, że kondycji nie da się zbudować z dnia na dzień, dlatego osoby, które przez cały rok nie ćwiczą, nie powinny planować aktywnego wypoczynku. Bo to może zakończyć się kontuzją.
- Wakacyjny wysiłek powinien być dostosowany do naszej formy. Osoby, których aktywność fizyczna w ciągu roku jest wysoka, mogą pozwolić sobie na więcej niż osoby, które nie trenują i mają siedzący tryb pracy. Budowanie kondycji to złożony i długotrwały proces, dlatego jeśli planujemy aktywnie spędzić wakacje to powinniśmy rozpocząć treningi zdecydowanie wcześniej - mówi Małgorzata Stokowska-Wojda z Porozumienia Zielonogórskiego.
W czasie wakacji lekarze rodzinni odnotowują wzrost liczby pacjentów, którzy zgłaszają się z urazami mięśni i stawów.
- Podczas wzmożonego wysiłku należy pamiętać o proporcjonalnym nawadnianiu organizmu, diecie bogatej w witaminy i minerały oraz o odpowiednim ubiorze. Bez względu na to, czy jeździmy rowerem, gramy w koszykówkę, biegamy lub spacerujemy to najważniejsze jest dobrze dopasowane obuwie. Sierpień to również czas, kiedy tysiące osób z całego kraju decyduje się wziąć udział w pieszej pielgrzymce do Częstochowy. A wielokilometrowy marsz po twardej nawierzchni także sprzyja urazom – mówi Wojciech Perekitko, lekarz rodzinny.
Jaką formę wysiłku fizycznego najlepiej wybrać podczas urlopu? Małgorzata Stokowska-Wojda tłumaczy, że korzystny wpływ na cały organizm ma pływanie, które polecane jest bez względu na wiek - świetnie rozwija mięśnie i kształtuje całą sylwetkę.
- Z wakacyjnych kąpieli należy jednak korzystać rozważnie. Alkohol, brawura czy pływanie w niedozwolonych miejscach, może mieć tragiczne skutki – mówi Małgorzata Stokowska-Wojda.
Podczas wakacyjnego urlopu często chcemy nadrobić zaległości spowodowane siedzącym trybem życia. Lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego apelują jednak o rozwagę – brak odpowiedniego przygotowania sprzyja kontuzjom.
Źródło: Porozumienie Zielonogórskie