450 tys. dzieci od września zachorowało na grypę. Eksperci są przekonani, że główną przyczyną zachorowania na grypę u dzieci jest... przegrzewanie.
Wbrew krążącym opiniom przegrzewanie organizmu dziecka może być tak samo niekorzystne dla zdrowia, jak jego wyziębienie. Jednym z najczęściej popełnianych błędów, które popełniają rodzice jest zbyt ciepłe ubieranie dzieci. Nic bardziej mylnego. Organizm oswojony z zimnem lepiej znosi niskie temperatury. Dzieci, które stopniowo są przystosowywane do przebywania w niskich temperaturach łatwiej znoszą zmiany pogody, przez co mniej chorują.
-Młodzi rodzice często niesłusznie obawiają się wychodzenia na spacer w okresie zimowym z małym dzieckiem. Regularna aktywność na świeżym powietrzu, zapewnia dotlenienie organizmu i pomaga wzmocnić układ odpornościowy, dzięki czemu dziecko prawidłowo się rozwija i rzadziej choruje. Infekcje dróg oddechowych, wywoływane są przeważnie przez wirusy, a ich rozwojowi znacząco wpływają skoki temperatury. Nie powinniśmy jednak wychodzić na zewnątrz z dzieckiem poniżej pierwszego roku życia, gdy temperatura spada poniżej -5°C – mówi dr Ewa Czernicka-Cierpisz, pulmonolog.
Lekarka zaleca ubieranie dziecka na tzw. cebulkę. Głównym błędem rodziców jest sprawdzanie ciepłoty ciała dziecka poprzez sprawdzenie rączek, stóp czy policzków. Temperaturę ciała należy sprawdzić na karku i plecach, jeżeli te są spocone to dziecko jest ubrany za ciepło i należy zdjąć mu jedną z warstw ubioru.
Źródło: materiały prasowe
Przeczytaj również: Fakty i mity, co może być przyczyną niepłodności?